Najlepsze tereny inwestycyjne przy S8 – takie hasło było obecne na stadionie Widzewa Łódź podczas meczu z Wartą Poznań. Reklama pojawiła się na bandach LED wokół boiska, stadionowych telebimach, w strefie biznesowej i w spikerskich zapowiedziach.
To efekt współpracy gminy z łódzkim klubem dla rozpropagowania informacji o potencjale inwestycyjnym terenów przy trasie S8. Mecz był transmitowany na żywo na antenie stacji Canal+, na stadionie obejrzało go blisko 18 tysięcy widzów, a informacja propagowana była również poprzez social media Widzewa, który ma blisko 200 tysięcy stałych obserwujących. Trafiła też wraz z newsletterem do bazy mailingowej i partnerów biznesowych klubu. - Ja nie spodziewam się, że w ciągu tygodnia od meczu zadzwoni do mnie prezes Google, że chce u nas postawić największą w Europie serwerownię – mówi Dariusz Cieślak, wójt gminy Sędziejowice. - Ta akcja, jak inne działania promocyjne, ma przynieść efekty w perspektywie czasu. Budujemy świadomość, że w samym centrum Polski, na skrzyżowaniu szlaków z zachodu na wschód i z północy na południe, w połowie drogi między Warszawą, a Wrocławiem leży gmina Sędziejowice i są tu uzbrojone tereny czekające na inwestorów – wyjaśnia Cieślak.
Przez teren gminy biegnie trasa S8, z węzłem w Marzeninie. Tuż obok jest magistrala kolejowa Śląsk – Porty i powstaje port Multimodalny, który połączy transport drogowy z kolejowym. W bezpośrednim jego sąsiedztwie, na terenie gminy Sędziejowice znajduje się blisko 100 ha uzbrojonych terenów inwestycyjnych czekających na nabywcę. Gmina prowadzi też stale aktualizowaną Mapę Terenów Inwestycyjnych, na której znajdują się również nieruchomości podmiotów prywatnych i osób fizycznych. Jest otwarta na biznes w każdej skali. Taka informacja była propagowana w strefie biznesowej Widzewa podczas meczu.
- Widzew to marka sportowa rozpoznawalna w całym kraju, ale też taki hub biznesowy, który poprzez kontakty ze sponsorami różnych branż i prowadzone interesy łączy wokół siebie kilkadziesiąt przedsiębiorstw dając im okazję do wzajemnych kontaktów i spotkań. Cieszymy się, że jako gmina Sędziejowice dołączyliśmy do tego towarzystwa – mówi Dariusz Cieślak. - Chciałbym, aby to był dopiero początek naszej współpracy. Chcemy przyciągnąć biznes na nasze tereny. Żeby tak się stało, potencjalni inwestorzy muszą przede wszystkim dowiedzieć się, że takie tereny tutaj są. Dowiedzieć się o naszych atutach, o tym, że samorząd zrobi dużo, aby stworzyć dogodne warunki do prowadzenia interesów, że nasi mieszkańcy stanowią ogromny potencjał do rozwoju ich firm. Chcemy dalej współpracować z Widzewem, skorzystać z ich kontaktów, ale jesteśmy otwarci na działania również na innych ścieżkach. To dopiero początek. – dodaje Cieślak.
Na meczu gościła też grupa dzieci i młodzieży z Gminnego Klubu Sportowego Sędziejowice, które miały okazję obejrzeć w akcji swoich idoli. Spotkanie zakończyło się niespodziewaną porażką gospodarzy 0:1.